This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.

Gościem odcinka jest Robert Wójcik – doradca rozwiązań AI, strateg marketingu i innowacji.
Jak sztuczna inteligencja zmieni Twój biznes? | Odc. 42
Dlaczego warto poznać narzędzi AI? Bo kilka tysięcy rozwiązań zasilanych sztuczną inteligencją jest już gotowych, aby automatyzować i ułatwiać prowadzenie biznesu. W tym odcinku, razem z naszym ekspertem, wskazujemy kto najbardziej skorzysta z rozwijania możliwości sztucznej inteligencji i rozmawiamy o tym, co czeka branże kreatywną. Przyglądamy się narzędziom, które ułatwią pracę w wielu branżach i analizujemy zagrożenia i rozprawiamy się z mitami.
Chcesz poczytać więcej? Zajrzyj do artykułu o narzędziach AI w biznesie!
W tym odcinku dowiesz się:
- Z których narzędzi AI warto korzystać
- Dlaczego gorączka AI wybuchła właśnie teraz
- Jak wprowadzać sztuczną inteligencję do naszej firmy
Robert Wójcik: OpenAI i DALL-e rozwiązały mój bardzo poważny problem pod tytułem: „nie mam prezentu na jutro dla kumpla i nie mam pojęcia co mu kupić”.
Już dawno przestaliśmy się tym przejmować, że karmimy danymi na temat naszych lokalizacji firmy i maszyny w tych firmach.
Są też takie głosy: nie korzystam, bo tam słyszałem, że on halucynacje, że gada głupoty. Tak jasne, ale ludzie też..
Dziecięca ciekawość, ale rozwaga dorosłego to jest coś z czym trzeba iść do technologii.
My tu wymyślamy narzędzia przyjdzie mi takie Adobe, przyjdzie taki Microsoft i jakby jedną decyzją na takim poziomie ubiją mój biznes. Teoretycznie zawsze tak było.
Kamil Nowak: Temat sztucznej inteligencji w biznesie to jest zawsze rozmowa o szansach i zagrożeniach, o wielkich zyskach i nowych biznesach, ale też wielki znak zapytania w przypadku już działających branż. Zaraz te moje wyobrażenia skonfrontujemy z wiedzą eksperta. Jest dzisiaj z nami Robert Wójcik, cześć Robercie.
RW: Witaj Kamilu
KN: Robert jest doradcą rozwiązań AI, strategiem marketingu i innowacji z ponad 12 letnim stażem. Dzisiaj z tej wiedzy będziemy czerpać pełnymi garściami. Zacznijmy od tego… to jest teraz taka eksplozja tych wszystkich informacji o sztucznej inteligencji, o czatach botach i tak dalej. Natomiast dlaczego to się dzieje teraz, skoro my w niektórych aspektach z tych rozwiązań korzystających ze sztucznej inteligencji korzystamy już w sumie od lat?
– Tak…. Najpierw odniosę się do tego, że będziemy czerpać pełnymi garściami. Jest to, jakby rzeczywiście też taki temat wdzięczny jak mówisz, ale niosący ze sobą też dużo zagrożeń, jeśli chodzi o przekazywanie wiedzy, bo czasem trochę się czuję, jak ktoś, kto musi prosto z pieca gorące jeszcze piszesz donieść na na stół przy okazji sam się nie poparzyć jakimś powielaniem fejkowych informacji i nie poparzyć docelowego odbiorcy tego cieplutkiego tematu. Żeby odpowiedzieć na tę drugą część: dlaczego teraz? To na chwileczkę skoczę w rys historyczny, bo to jak słusznie zauważyłeś AI jest z nami od dawna i to w sumie jak gdyby tak sięgnąć teoretycznie to 1956 rok, kiedy pierwszy raz w Stanach spotkali się naukowcy od myślenia maszyn i zaczęli w ogóle ten temat popularyzować potem coś, o czym mogli słyszeć nawet ci, którzy się nie interesują technologią i marketingiem i wykorzystaniem technologii. w życiu codziennym, czyli w 1997 roku komputera IBM wygrywa z Garrim Kasparowem. To są takie pierwsze mainstreamowe, że tak powiem atraktory, które pojawiają się w mediach i wtedy pewnie już „uu science fiction”, no i tego rzeczywiście jest też na codzień jakby więcej, bo myślę, że każdy z nas jak teraz dokonuje zakupów online, to czuje, że te wszystkie podpowiedzi, to wszystko się świetnie nas uczy
– skąd oni to wszystko wiedzą?
– Skąd one, te maszyny to wiedzą. No tu musielibyśmy, zaraz wchodzisz w mechanizmy uczenia maszynowego, nie zachęcam w tym wywiadzie, bo popłyniemy. Na przykład w zakupach, bo to też się dzieje zakupach stacjonarnych, to się dzieje na bardzo wczesnym etapie, dlatego, że jeśli w tej chwili AI jest wykorzystywane już do planowania łańcucha dostaw, to bardzo wcześnie na bazie analizy danych zakupowych, to jest takie fajne zamknięte koło wiedzy, jakby jeśli wiemy co ludzie chcą kupować, są robione predykcje to też wiadomo co można zamawiać do sklepu, ale najbardziej znane to chyba są AI, które nam na codzień towarzyszą: mapy Google’a, które tak naprawdę jakby dokładnie wiedzą, gdzie jesteśmy, już dawno przestaliśmy się tym przejmować, że karmimy danymi na temat naszych lokalizacji w firmę i maszyny w tych firmach. Translatory! Translator Googlowy to jest jedno, ale na przykład świetnie uczy się Polski wytwór myśli właśnie tłumaczeniowej i technologicznej, czyli Deep i obydwa te narzędzia w sumie w ciągu ostatnich kilku lat jak ktoś regularnie korzystał, to widzi jaki przeskok zrobiły. Ale też rozrywka, która się karmi naszymi danymi i przetwarza to przez AI czyli Netflix, Spotify czy nawet wszystkie serwisy horyzontalne, horyzontalno- informacyjne, czyli codzienne wiadomości to wszystko jakby jest karmione już od dawna. Są rzeczy nieoczywiste i tu dosłownie tylko wspomnę o tym, że część z Państwa może wie myślę, że większość nie, że w tej chwili także już AI i maszynowe uczenie jest wykorzystywane do tworzenia formuł leków i to są takie rzeczy oczywiste i nieoczywiste, więc rzeczywiście zasadne jest pytanie: czemu teraz znaczy? Wydaje mi się, że głównie są 3 cechy tego, co się teraz wydarzyło, które same spowodowały, że mamy AI w mainstreamie i osoby zdecydowanie spoza bańki – tak jak ja się urodziłem w marketingu i w biznesie – odmieniają chataGPT przez wszystkie przypadki i w głównych wydaniach wiadomości. Te 3 cechy to jest tak naprawdę dostępność, ludzka twarz nomen omen i użyteczność to oznacza trochę rozwinięciu, że każdy, kto ma dostęp do laptopa lub telefonu, a niewiele już jest chyba osób, które nie ma, dostało do ręki technologie, która do tej pory była dostępna w filmach science fiction, także w dramatach science fiction. O takim zakochaniu się w chacieGPT powstał już film w 2013 roku „Her” z Joaquin Phoenix polecam gorąco, bo pokazuje do czego może doprowadzić emocjonalny związek z technologiami. Niemniej więc jakby dostępność dostaliśmy do ręki bez żadnego praktycznie progu wyjścia, no chyba, że ktoś chce mieć płatną wersję za 20 $. No ale co to jest za próg wejścia jeśli to może optymalizować nam dużo więcej oszczędności i ta ludzka twarz, czyli błyskotliwą formę chata, z którym możemy tak naprawdę na każdy temat pogadać mądrze, pogadać i który może nam dostarczyć wielu odpowiedzi na tematy od zawodowych do prywatnych, co oznacza, że to jest ten 3 faktor: użyteczność do bólu znaczy, jeśli ja jestem w stanie, patrząc znowu od strony marketingowej, w bardzo krótkim czasie wygenerować rzeczy czysto marketingowe jak persona klientów. I to taka demografia i psycho grafiką proste hasła, ale także potem przeskoczyć do narzędzi obrazkowych i z prostego zdania z kilku słów stworzyć piękny obrazek, który mogę wykorzystać w prezentacji albo dać komuś do wydrukowaniu w prezencie. Od czego zaczęła się w ogóle moja przygoda z DALL-e. W zeszłym roku, czyli zrealizowałem swoją bardzo silną potrzebę, że z dnia na dzień nie miałem prezentu dla kumpla z IT i w pomyślałem, dobra, ale przecież ostatnio słyszałem, że jest takie narzędzie, że mogę napisać ci się coś narysuje, no i północy, bo wtedy jeszcze nikt nie mówił jak promptować pół nocy. Ileś SET tam promptów iv wydrukowałem fantasty obraz na jego podobieństwo i i tak naprawdę rozwiązał wtedy OpenaAIi dali i rozwiązały mój bardzo poważny problem pod tytułem Nie mam prezentu na jutro dla kumpla i nie mam pojęcia co mu kupić. Także tak to to to to te 3 faktory. Myślę, że spowodowały, że mamy w tej chwili rewolucje, bo każdy chce być sprytny, mądry i kreatywny i teraz może.
– No i właśnie kreatywny to hasło padło. Czy to jest tylko rozwiązanie, bo tak mi się przynajmniej wydaje, że ten wybuch tych wszystkich możliwości, AI które teraz obserwujemy w tej postaci właśnie chociażby generatorów obrazów, generatorów tekstów, kontentu. To jest pomoc tylko dla branży kreatywnej czy ten AI który teraz znamy, ta sztuczna inteligencja może też być pomocą w innych branżach.
– Pomoc branży kreatywnej to jest o tyle ciekawe i przewrotne pytanie, że co najmniej kilku moich zaprzyjaźnionych kolegów ekspertów, którzy zjedli zęby na reklamie, pracując w branży kreatywnej, uważa, że: To w czym może pomóc w tej chwili to co się dzieje to pomóc w zakończeniu działalności w branży kreatywnej, bo to jest jest to początek końca tej w tej formie, w której znamy w tej chwili branże Kreatywną, bo jest tak rzeczywiście w tej chwili, że ona bardzo pomaga i myślę, że każdy doświadczony i otwarty na technologie copywriter designer, czy osoby, które pracują też w postprodukcji, widzi, że można robić szybciej, lepiej. Jeśli się umiejętnie posługuje tymi narzędziami, czy to na początku po pierwszej burzy mózgów, czy potem weryfikacji już pewnej oceny pomysłów. Więc to rzeczywiście może pomóc, ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że. kiedy narzędzia takie do codziennego, kreatywnego użytku się ustabilizują, znaczy będzie wiadomo, od których, z których warto korzystać, z których nie to, że firmy od dużych korporacji po małe średnie przedsiębiorstwa, być może zamiast brać dużą lub niedużą agencję, ale zawsze z rozbudowanymi strukturami, po wyciąga najlepszych multidyscyplinarnych, kreatywnych, opłakuje ich ulubionymi zabawkami kreatywnymi i zyska potężną, szybką. I nie muszę chyba mówić, że na pewno dużo tańszą. Agencje in House to jest jeden kierunek dla tej branży, więc nie wiem czy pomoc 2 to rzeczywiście pomoc no bo też już są agencje full AI, tak jak na przykład All Thing i gdzie już zebrano doświadczonych utalentowanych multi disc, spiralne talenty i połączone z talentami technologicznymi. Więc jakby może się okazać, że dla że pomocą te narzędzia będą dla wszystkich branż poza Kreatywną bo te te narzędzia oprócz właśnie tej kreacji mają też inne swoje supermoce. Bo ja trochę już wspominałem o tym, że ja już pomaga na przykład w retailu w sprzedaży, więc tu nie będę się rozpływał. Powiem tylko, że i żeby pokazać potencjał dla chociażby Retailu a i i to w jakim stopniu może pomóc? To potencjał jest taki, że szacuje się, że do końca 2025 roku wartość samego a i w retailu to będzie około 10 miliardów dolarów przy 4 miliardach. Dziś jakby to jest kosmiczny wzrost o helke, że też wspomniałem, że że tam się tworzy leki już za pomocą, a i więc to jest kierunek, który będzie się rozwijał, ale mnie na przykład też jako taką osobę, która zawsze dbała o casty American priests tym przypadku pacjent Express czy lekarz experience mnie na przykład intryguje jak ta moc asystujące. Modelów językowych modeli językowych, jak ona na przykład może wesprzeć i odciążyć w takiej żmudnej pracy właśnie czy to lekarzy, czy farmaceutów kontaktu z pacjentami czy samych pacjentów, którym być może szczególnie w chorobach przewlekłych może przypominać o pewny o zamówięniu leków, czy czy produktów czy po prostu asystować, więc to są co najmniej 2 branży retail i Health care, ale są też ciekawsze przypadki, bo. A jest wykorzystywane także w rolnictwie i tutaj jest naprawdę ciekawie, bo tu dochodzą jeszcze tematy związane z robotyką i i powstają już już korzystają. Niektóre przedsiębiorstwa z rozwiązań, które są połączeniem robotyki i i uczenia maszynowego, ale także finanse. Myślę, że każdy, kto choć trochę interesuje się giełdą czy walutami to pewną automatyzację i przewidywania ruchów na rynkach już widzi, a to będzie tylko ewoluowało więc finanse. No i coś, co tak nam się wydawało, że jest najdalej od AI, ale prawo to jest kolejny obszar, w którym już są narzędzia i bardzo szybko się rozwijają, które wspierają czy duże czy małe czy średnie kancelarie w tym, żeby przez te tony papierów – a trudno chyba sobie wyobrazić, wydaje mi się branżę, która tworzy więcej papierologii i tak widocznie musi być, ja tego nie krytykuje – więcej papierologii, którą trzeba przeanalizować, może znaleźć jakieś precedensy, wychwycić różnicę, jakieś niuansiki w umowach, więc to są te branże, w których wydawałoby się, że AI jest daleko, a wcale nie jest daleko i na pewno tam jest bardzo duży potencjał.
– To jest dosyć przewrotne, bo właśnie spytałem o tę branżę kreatywną. Myślałem, że tutaj będzie: „no tak, to jest właśnie rozwiązanie dla branży kreatywnej!”. A to rozumiem, że taka broń obosieczna to znaczy to, co może pomóc, może też no zabić tą branżę.
– Bardzo obosieczna. Nie znam się na broni, szczególnie z tych dawnych okresów pewnie znalazłoby się kilka innych, które by lepiej odzwierciedlało ile tam może być miejsc, w których można się ukłuć albo ukłuć kogoś, ale tak. W ogóle cała dyskusja, fajnie zacząłeś, że to jest dyskusja, która bardzo prędko nie wyjdzie z takiej narracji: ile w tym jest szans, a ile zagrożeń, ale to sobie jeszcze pewnie na koniec o tym powiemy o tym, jakie to zmiany będą i jaką postawę warto przyjąć.
– Tak jak powiedziałeś, też to AI się pojawia w takich mniej spodziewanych branżach tutaj, czy też dziedzinach: prawo, wiemy też, że księgowość, programy księgowe to Wszystko jest już teraz gdzieś tam przynajmniej, że tak powiem podrasowywane czy karmione sztuczną inteligencją.
– Tak i to rzeczywiście przy finansach predykcje to jest jedno, ale zupełnie nie pomyślałem o tym, żeby wspomnieć także, że automatyzacja rzeczy, które są absolutnie żmudne i których błąd czasami powoduje, że ktoś nie dostanie pieniędzy, czyli faktoring i cała automatyzacja procesu zarządzania operacyjnego. Zresztą daleko nie trzeba szukać, bo tutaj nasz szanowny gospodarz dzisiejszego naszego spotkania czyli Comarch i Apfino korzystają już z AI. To są rzeczy, które mają i to są narzędzia i wykorzystanie, które przede wszystkim ma ułatwić i tak naprawdę sprawić, żeby rzeczy, które były żmudne, ciężkie i spędzały sen z powiek sztabom ludzi w firmach po prostu były na jeden klik. Więc tak, jakby tu tu, tak jak mówię, moglibyśmy konferencję na ten temat urządzić, ale słusznie zauważyłeś, że to nie tylko predykcja, ale też jakby automatyzacja wszystkiego, co było operacyjne i żmudne i w tej chwili długo trwało.
– Gorący trend to już nieraz podkreślaliśmy aktualnie, no więc postawmy się w rolę takiego przedsiębiorcy, który no ma firmę i mówi „dobra, wszyscy korzystają z tej sztucznej inteligencji, to ja też bym chciał do firmy, coś ze sztuczną inteligencją wprowadzić”. Rozumiem, że tak się do tego tematu nie podchodzi, to znaczy nie rzucamy się, bo coś jest AI tylko no właśnie jak wykorzystać AI w biznesie? Od czego zacząć?
– Tak droga pod tytułem zróbmy coś, bo słyszałem, że konkurencja już coś próbuje robić, nie jest najszczęśliwsza, bo z tym moim doświadczeniem, o którym wspominałeś na początku i tym, że zawsze myślę najpierw jak rozwiązać problem finalnego konsumenta czy klienta czy odbiorcy moich usług, to jest podejście, które sprawia, że to, co zrobimy, będzie użyteczne. Jak będzie użyteczne No to tak jak AI zacznie działać samo, więc droga bardziej pod tytułem „zastanówmy się czy jest jakiś problem do rozwiązania u naszych finalnych klientów i możemy to zrobić z AI” i to jest jakby droga najwłaściwsza, bo to jest jakby od customer experience do technologii. I tutaj rzeczywiście chętnie pomagam. Chętnie też pomagam zrozumieć, bo też często miałem zapytania. „Robert, możesz nam poradzić, bo szefostwo powiedziało, że musimy koniecznie coś z AI wymyślać. Weź nam powiedz co robić?”. Dobra, to zmieńmy pytanie, dajcie pogadać z szefostwem, bo troszeczkę inaczej trzeba do tego podejść, więc jakby przede wszystkim trzeba do tego podejść użytecznie jeśli pytałeś jak. Dwa: bo to jest trochę tak, że jak rozłożymy AI, sztuczną inteligencję na czynniki pierwsze to ktoś mógłby powiedzieć, że to jest po prostu tylko model językowy, który na zadane przez nas pytanie, czyli jakiś zbiór znaczków odpowiada zbiorem znaczków, dobrze się wyuczył, ale zbiorem znaczków, który według niego statystycznie jest najbardziej dla nas atrakcyjny, czyli ktoś mógł powiedzieć, to nie to nie myśli, to nie rozwiązuje problemów, to nie ma super mocy, to jest po prostu czysta statystyka, nakarmiona potężną ilością danych i potężną mocą obliczeniową. Tak tylko mi się wydaje i ja zawsze też uważałem, że czasem innowacje, to są to jest suma małych rzeczy, które do tej pory nie były wykorzystywane w sposób, jakby należyty i jak pomyślimy o tych prostych, ale pięknych mocach właśnie sztucznej inteligencji, to jest ich co najmniej kilka i one się wydają proste, ale z tą mocą obliczeniową z tym danymi i odpowiednio kreatywnie, ale też efektywnie użyte mogą dać sporo, bo tak mamy możliwość potężną możliwość w tej chwili analizowania danych. Znaczy jeśli myślimy jako firma, bo pytanie było, jak można to wykorzystywać, jeśli myślimy o tym, że na przykład mamy do tej pory, próbowaliśmy przetwarzać potężnej ilości danych i spędzało nam to sen z powiek, żeby wyciągnąć jakieś wartościowe hinty, inside, czy to z wielu różnych ankiet na przykład ewaluacyjnych, bo takie też już startupy poznałem, które potężne ilości ankiety ewaluacyjnych są w stanie zrobić pewne predykcje czy wyciągnąć inside pracownicze, które mogą w jakiś sposób poprawić organizację firmy, więc ta możliwość analizy danych, potężnej ilości danych w potężnym krótkim czasie i celnie bardzo to jest jedna z mocy, którą ja wykorzystuję. Wykorzystuję, pomagam wykorzystywać firmom i polecam do tego, żeby się przyjrzeć czy to nie rozwiąże jakiegoś problemu? Czy to operacyjnego w firmie, czy właśnie do klientów, więc analiza danych. Tworzenie contentu no o tym powiedzieliśmy, o tym są całe konferencje, „AI w marketingu”, „AI w content marketingu”. Więc jakby branża marketing, marketing w ogóle contentem stoi i tworzeniem treści, więc to jest tutaj absolutnie na razie potężne pole do popisu, ale to jest też pole do popisu dla wszystkich tych firm, które na przykład tworzą jakieś skomplikowane urządzenia czy usługi i potrzebują tworzyć do tego masę papierologii, instrukcji obsługi… – manuale, skrypty – skrypty, tutoriale prawda i potem być może i pisemne i treściowe i potem przerabiane na wideo. Więc analiza danych, generowanie dużej ilości treści i często te treść trzeba bardzo szybko przetłumaczyć i wspomniałem wcześniej, że translatory to jest coś co jest jedną z naprawdę niby prostych ale ultra super mocy w tej chwili sztucznej inteligencji, więc jak sobie wyobrazimy, że najpierw musimy stworzyć jakąś treść, a potem ją szybko przetłumaczyć i wypuścić do naszych partnerów biznesowych czy na inne rynki naszej dużej firmy no to to jest rzecz absolutnie do zrobienia szybko i tu oczywiście gdzieś na końcu z każdej tej mocy, którą teraz wymieniam, warto, żeby na koniec spojrzał człowiek, przynajmniej jeszcze na tym etapie, dlatego spokojnie. Mówię tutaj, zwracam się do tłumaczy na przykład. Taka dygresja, choć staram się, nie żebyśmy się wyrobili w czasie, ale wczoraj jak przygotowywałem się do wywiadu, to przyszło mi na myśl: często biorę udział w konferencjach i jakby bardzo częstym elementem, nieodłącznym konferencji są tłumaczenia symultaniczne. No i ja tak sobie pomyślałem, że jeśli już w tej chwili chociażby Musk zainwestował v VoiceAI, czyli narzędzie, które jest w stanie real time tłumaczyć na dowolną ilość języków, to co mówimy z dosłownie lekkim opóźnieniem, czyli dokładnie tłumaczy symultanicznie, no to ciekawy jestem co tu będzie. Jakby to pokazuje tak naprawdę moc prawda? Bo w tej chwili może nam to dać niesamowite moce, ale jakbym był tłumaczem symultanicznym, bardzo bym się już mocno interesował narzędziami i patrzyłbym na bieżąco i patrzył, czy to nie jest moment, w którym powinienem albo siebie upgradować z narzędziem albo się zastanowić, co dalej. Więc to… Badanie sentymentu. Na tym na przykład bazują… To jest kolejna super moc. Tak, czyli jestem w stanie sobie wyobrazić na przykład, że teraz szczególnie w dobie net promoter Score czyli NPS jest odmieniany przez wszystkie przypadki przez firmy duże i firmy małe czyli dbanie jednak o to zadowolenie i wysoką ocenę od klientów. Więc jakby mamy narzędzia, które są w stanie na przykład na bazie dużej ilości rozmów biura obsługi klienta wyciągnąć sentyment tych rozmów jakby sprawdzić jakby coś co do tej pory na przykład było wykorzystywane też w social listeningu i nasłuchiwaniu emocji wokół naszej marki w mediach społecznościowych, jakby w tej chwili i też już wiem, że są narzędzia zasysane AI, no to tak naprawdę jeśli mamy firmę, która potrzebuje wiedzieć, co o niej sądzą ludzie mamy dostęp do nagrań czy do transkrypcji właśnie chociażby rozmów. Transkrypcja to jest kolejna rzecz, jakby w tej chwili dowolne spotkanie i to już na przykład Microsoft wkłada do swoich narzędzi dowolne spotkanie zaraz po spotkaniu. Już nikt nie musi robić notatek, bo jest po prostu zrobione na transkrypcję, więc tu mieliśmy generowanie te treści, mówiliśmy o tłumaczeniach o analizie danych, o czatach to tak wspomniałbym, ale to dosłownie to tylko dlatego, że jeśli ktoś do tej pory miał boty i chatboty, i one były już, wydawały się bardzo Błyskotliwe, to w tej chwili tak naprawdę to co się dzieje ta hiperpersonalizacja możliwa dzięki narzędziom AI i uczeniu maszynowym myślę, że jest w stanie, jako Marka jestem w stanie dać moim konsumentom zamiast jednego czat bota tak jak był, nie wiem, Max Orange dać każdemu indywidualnego, który dokładnie indywidualnie się uczy z jakimi problemami ja dzwonię i i albo jakie produkty preferuje, jakie usługi mamy, z jakich chciałbym korzystać? Tam jeszcze wchodzimy oczywiście w podpięcia jakichś danych, które mogłyby jeszcze bardziej nakarmić tego chatbota, ale w tej chwili tak naprawdę z botów i chatbotów, które by były fajne, mogą być asystentami prywatnymi osób, więc… Pewnie o czymś zapomniałem o jakieś super mocy, ale tak naprawdę to, co jest bardzo ważne to, że prawie nigdy nie jest tak, że wybieramy sobie jedną, że „o to ja mam problem z analizą dużych danych, to zróbmy tutaj AI”. Jakby to może być tak, że najpierw być może będzie trzeba zdigitalizować część dokumentów i to jest jedna moc. Ta digitalizacja… O pokategoryzować, to jest to, co mi się przypomniało, czyli bardzo dużo dokumentów, nagle musieliśmy je digitalizować i teraz jak to poukładać? No to jakby kategoryzacja, analiza dokumentów, kategoryzacja to jest to jest też jedna z tych mocy, a potem być może trzeba to streścić… Streszczenie! No jak się okazuje, można sobie przypomnieć, jak się dobrze ułoży use case. Więc use case tak naprawdę i to te moce. I to, w jaki sposób możemy je wykorzystać, zależy od naszych potrzeb, a po drugie od tego właśnie takiego kreatywno-efektywnościowego podejścia do tego, bo może się okazać, że trzeba zrobić miks. Ja takie miksy lubię najbardziej, bo wtedy naprawdę można stworzyć taki mały fajny kombajn, który rozwiązuje jakiś potężny problem w sposób multidyscyplinarny.
– Czyli tych zastosowań może być naprawdę sporo i wiem już tutaj rozmawialiśmy przed włączeniem kamer, że jak to? Do marca już 1000 było różnych nowych firm i nowych aplikacji, że tak powiem opartych o AI?
– Ahh.. Dokładnie rzecz biorąc w marcu powstało ponad 1000 narzędzie AI w samym marketingu. Dlatego nie jestem jakimś specjalnym teraz fanem robienia wyliczanki. Będziemy pewnie rozmawiać o tym, żebyśmy spróbowali choć trochę wyliczyć. Ale…
– do tego zmierzam…
– Do tego zmierzasz… Myślę sobie… I to już było to pytanie?
– Tak tak, tak
– To jeśli to już było pytanie próba zmuszenia do pewnego przeglądu narzędzi AI z których, po które można sięgać, to najpierw zachęcam do tego, żeby jednak spojrzeć na ich użyteczność i te moce, czyli to, o czym rozmawialiśmy. i tu przyjrzeć się, wziąć zaprosić taką osobę, chociażby jak ja, żebyśmy spojrzeli na potrzebę i zobaczyli, które moce, a potem dopiero zobaczymy, które narzędzia lepiej, najlepiej to reprezentują, bo w tych narzędziach jest to jest ten case z pieczywem, o którym mówiłem. Staram się jakby jeśli mówię w ogóle o jakiś narzędziach, to mówić o takich, które są sprawdzone, bo jest bardzo dużo materiałów. Dlatego może zamiast zaraz zrobić jakąś wielką wyliczankę, to mam taką propozycję: wymienię rzeczywiście kilka, z których ja korzystam na takim podstawowym poziomie, bo ten podstawowy poziom jak już powiedziałem, może dać ponad podstawowe możliwości. Możemy się zastanowić, nie konsultowaliśmy tego, ale być może pod materiałem wideo będę mógł zaproponować, żebyśmy zrobili jakąś szerszą. Listę z jakimś kontekstem, a nie żeby to było, proszę bardzo. 100 najlepszych narzędzi.
– Myślę, że tutaj artykuł blogowy będzie się świetny
– Dlaczego tak tak jakby nie, nie zrobimy, że teraz będę robił wyliczankę, bo 3 rzecz, którą chce, do której chce zachęcić, oprócz tego, że wrzucimy małe vademecum, to też polecam kontakt ze mną czy z osobami, które jakby doradzają, bo takich ja to nazywam – przepraszam brzydko – kaznodziejów, AI, którzy w tej chwili wypłynęli czy na linkedinie, czy także na tiktoku, którzy mają co chwilę kolejne 100 outstanding, mindblowing narzędzi jest mnóstwo i łatwo z tym popłynąć i niektóre naprawdę są dobre. Natomiast te treści są powielane, powielane, powielane. Ja pokusiłem się o taki eksperyment i kupiłem sobie ostatnio ebooka z właśnie 100 najlepszymi narzędziami i dostałem worda za stówkę, który jest przedrukiem posta którego ja czytałem 3 miesiące temu. Jeszcze zanim przejdę do krótkiego opisu narzędzi, z których korzystam 3 jakby droga, taki klucz doboru jest taki, że polecam wiedzieć kogo followować chociażby na linkedinie, bo często są treści za darmo, za które w tej chwili niektórzy pięknie opracowując, za pomocą niektórych narzędzi AI, worda robią z tego produkt i nam wciskają i oni świetnie na tym zarabiają, a my dostajemy zostajemy znowu z wordem w którym jest 100 narzędzi bez podanego żadnego kontekstu użycia albo czym się różni to narzędzie od tego, bo w samym rysowaniu z tekstów myślę że moglibyśmy wymienić 10 dobrych a z 20 średnich narzędzi więc rozwaga, dobre śledzenie źródeł i zerknięcie, potem pod nasze materiały i i kontakt z wami jak to zrobić craftowo. Ale wracając, żeby nie być tak, że nie powiem nic, kilka narzędzi, tak myślę, że tak, więc myślę. I tutaj nie zaskoczę nikogo, jeśli powiem, że jednym z głównych narzędzi, które bardzo multidyscyplinarnie wykorzystuję ja sam, jest nasz osławiony ChatGPT, szczególnie od kiedy jego moce chyba około miesiąca temu zostały rozszerzone o pluginy, które w wersji płatnej 4.0 No ale jest to 20$ miesięcznie i naprawdę oszczędności i mocy, które dzięki temu uzyskujemy niewspółmiernie większe. Niemniej on już do tej pory był świetnym kimś, kto może i marketingowca wesprzeć właśnie w jakiejś takiej burzy mózgów czy chowaniu pewnych rzeczy czy wyciągnięciu persony na bazie danych. On do niedawna tak naprawdę wyciągał dane na bazie danych tych, na których został nakarmiony. Bo od kiedy są te pluginy, to tak naprawdę zyskaliśmy każdy plugin troszeczkę, żeby tego długo nie tłumaczyć, on już czerpie z bieżących danych. Ja na przykład, jeśli ja potrzebuję zrobić szybką prasówkę sobie to podłączam jedną z wtyczek te wtyczki są darmowe w tej wersji płatnej i proszę go „podaj mi 10 artykułów z obszaru takiego i takiego tematycznego najnowszych artykułów” i dostaje za pomocą konkretnej wtyczki najnowsze artykuły w danym temacie, który mnie interesuje. Jakby cały czas na Research nie potrzebuje go mieć, bo dostaje wyciąg i z linkami to Wszystko jest naprawdę jakby z dzisiaj jakbym się uparł to mam te artykuły. To jest jedna moc. Jakby ktoś chciał poszukać narzędzi w ogóle AI to jest tam plugin „there is an AI for that” które też kiedy piszemy na przykład żeby nam wyrzucił narzędzia… Tylko ja wiem – a mam doświadczenie w szukaniu narzędzi – że to jest, że można tutaj też popłynąć, jakby trzeba umieć weryfikować, czy te narzędzia są dobre czy złe. To jest czasochłonne. Niemniej jeśli ja na przykład potrzebuję szybko komuś doradzić narzędzia z jakiegoś obszaru narzędzia AI, to mi to bardzo ułatwia robotę dlatego, że ja sobie proszę go, żeby wypluł mi propozycje, jakich narzędzi wraz z linkami do nich i ja już jestem w stanie wtedy szybko ocenić, którym się zainteresować, a który nie, które polecić komuś, które pomijam. Oczywiście całą funkcjonalność taką… ChatGPT dla mnie jest konsultantem w różnych dziedzinach. Znaczy ja nigdy nie jestem fanem udawania, że coś się wie, jeśli się nie wie. Raczej jestem, potrafię powiedzieć, że są mądrzejsi ode mnie i sięgam po takich ludzi i to chyba też jest jakby core, to stało się core’m troszeczkę teraz mojego działania, że tak szybko Wszystko się zmienia i tak poważne są to czasami decyzje o implementacji lub nie, o szansach lub zagrożeniach, że wolę sięgać i polecać moim klientom ekspertów z danych dziedzin, ale takim ekspertem na pewnym poziomie ogólności może być ChatGPT to dlatego, że wystarczy mu odpowiednio wpisać żeby działał w tej chwili jak copywriter albo żeby działał jak doświadczony dziennikarz albo operator i żeby odpowiedział mi na pewne rzeczy pomógł mi się jakoś przygotować na pewnym poziomie ogólności, który jest czasami wystarczający albo który pozwala drążyć dalej już na przykład z ekspertami. Więc ja pewnie o o samych możliwości chata, szczególnie kiedy teraz dostał te pluginy, mógłbym mówić tutaj godzinami, ale chciałbym zachęcić, żeby jeśli ktoś do tej pory uważał, a ten czat, bo są też takie głosy: nie korzystam, bo tam słyszałem, że on halucynuje, że gada głupoty. Tak jasne, ale ludzie też. Tak jak rozmawialiśmy przed nagraniem. Ludzie też. My często czytamy jakieś materiały, artykuły i musimy zaufać, że ktoś kto to napisał, napisał prawdę jakby. Nikt nie mówi: o ten dziennikarz halucynuje jakby w ogóle temat dziennikarstwa myślę, fejk newsów to jest jakby oddzielna rzecz, ale dobra, to są tekstowe rzeczy, prawda? Więc to więc jakby u zachęcam do poznawania cały czas, bo nawet ja nadal się uczę pełni mocy samego ChataGPT wraz z wtyczkami, więc to są treści i konsultacje. Obrazki to jest jakby… Ja cały czas się z marketingu troszeczkę wywodzę, więc wrócę: narzędzia, które są takie sławne i które najładniej wyglądają na wszystkich tutorialach, czyli ja wpisuję tekst dostaje piękny obrazek lub dostaje piękną prezentację lub od niedawna dostaje nawet wideo prawda z promptu, czyli z prostej prostej Komendy słownej. Więc tu, jeśli mogę coś na przykład powiedzieć, jak podejść do tych narzędzi, a tych narzędzi jest najwięcej, bo one są najbardziej błyskotliwe, najbardziej spektakularne w w odbiorze, to myślę sobie, że jeśli ktoś potrzebuje obrazki, które robią wrażenie, są wsadem na przykład do prezentacji, ale nie potrzeba wsadzać tam konkretnych packshotów, brandów, Logotypów i innych rzeczy. No to wystarczające jest Midjourney. Ono naprawdę ma sporo możliwości. Zresztą funkcjonalność Midjourney jeśli ktoś na przykład ma photoshopa Adobe no to ta funkcjonalność została przez Adobe zauważona i wsadzona do nowego swojego produktu Adobe Firefly. Więc jeśli ktoś ma photoshopa, to pewnie już się bawi firefly i MidJourney może sobie zostawić do prywatnego użytku, ale jeśli na przykład trzeba wsadzić gdzieś packshot logotyp i to nie może być tylko spektakularny lub pasujący kontekstem obrazek. No to jest taki kombajn kreatywny, nazywa się Runway i tam jest wiele różnych funkcjonalności, ale tam już na przykład można podmieniać dowolnie tło pod naszym shotem czy czy tym co chcemy czy produktem i na przykład i to jest jakby taki produkt, z którego można korzystać bezpośrednio AIowy, ale już słyszałem, że na przykład rozwiązania cloudowe Google’a i Microsoftu, że Google, Microsoft widzi tą funkcjonalność, że ludzie z tego korzystają, że firmy z tego że… I retail z tego korzysta i e-commerce zaraz będzie stał taką automatyzacją połączenia treść- obrazek-tło dowolne jakby pisze i mam. Mój laptop, jestem producentów laptopów, w takim aranżacjach chcę mieć na plażę, to mam na plaży. Jakby więc oni to widzą i też już widzę, że do tych działań takich kreatywno i e-commerce’owych to wykorzystują. Żeby nie być tylko o kreatywnych rzeczach, czyli treść i obrazek, to jest jedna z głównych mocy. Jak wspomniałem to jest pewna automatyzacja wszystkich rzeczy operacyjnych i takim narzędziem niezbyt tanim jeśli ktoś chciałby korzystać prywatnie dla jednoosobowej działalności, ale jednak magicznym jest Pencil i jest to narzędzie, które tak naprawdę w pełni automatyzuje proces od procesu kreatywnego po setupowanie Kampanii Digital na przykład e-commercowej czyli coś, co no powiem to… robił Sztab ludzi długo, dzieje się automatycznie. I to jest to więc… Treści? o czym jeszcze tam rozmawialiśmy przed programem? Wydaje mi się…
– O wielu różnych funkcjach, bo tak jak powiedziałeś 1000 nowych aplikacji co chwili praktycznie. No to dużo…
– Wiem.
– Legislacja na pewno była.
– Nie, przypomniał mi się jeszcze, Przepraszam, bo dostaniemy troszeczkę w tym marketingu, bo tu korzystam najwięcej. To jest ciekawe, bo tak jak do obrazków, obrazek z tekstu jest jest jest masa, tak na przykład niektórzy zauważyli i są też kombajny różne właśnie takie wiele all in one, ale niektórzy zauważyli i się cieszę, bo bo to też znamy ten start up i produkt. Niektórzy zauważyli nisze na przykład ja wielu marketerów ma i to jest fantastyczne narzędzie. Wielu marketerów ma taki problem że z desk research. No desk Research to jest zawsze przeważnie początek stworzenia pewnej strategii: czy ktoś zrobił taką kampanię, czy nie zrobił? Czy taki mechanizm aktywacji działał już, czy gdzieś był wykorzystywany, więc na początku albo do zderzenia swojego pomysłu, więc cały desk research okazuje się, że można zamknąć w jednym pięknym narzędziu i poprosić je o to, żeby wypluł działania czy kampanię czy aktywację w danym w dany w danym obszarze w danej branży i to jest eDaily i to jest coś, co naprawdę wydaje mi się, że bardzo żmudny początek budowania strategii różnych działań marketingowych, no pięknie zautomatyzował.
– To teraz troszeczkę science fiction albo przewidywania przyszłości, no bo każda ta funkcjonalność, każda ta aplikacja, że tak powiem, czy wtyczka, o której powiedziałeś, to dla mnie brzmi jak trzęsienie ziemi, trzęsienie ziemi na rynku pracy, na rynku, no przedsiębiorstw, w biznesie. Zatem jakie nowe biznesy mogą powstać dzięki AI albo już są tworzone nowe biznesy. Jakie branże mogą powstać? No i to chyba najbardziej będzie interesowało słuchaczy właśnie, kto straci pracę albo kto straci biznes.
– Pracę ten, kto się nie zainteresuje tym, co oglądamy, a skoro to oglądacie, to myślę, że jesteście najdalej od stracenia pracy. To tak przechodząc od tego, bo to rzeczywiście to jest pytanie i myśl, która pada na prawie każdej konferencji, spotkaniu, na którym jestem. No tak, rzeczywiście to interesujące, ale wracając do początku twojego pytania. No tak… Było 1000 narzędzi, więc wypadałoby powiedzieć, że to, co w tej chwili najbardziej… Jest kilka punktu widzenia i kilka tak naprawdę jaki biznes, bo można spojrzeć na to i chyba tak zrobimy, żeby to jakoś uporządkować. Spróbujemy spojrzeć na biznes jako biznes, czyli narzędzia i startup, bo tu jest eksplozja i będzie i to jest dalej szansa dla małych średnich przedsiębiorstw, albo właśnie dla jednoosobowych działalności, które widzą gdzieś nisze. Widzą, że nie ma rozwiązania, bach robimy biznes na AI i po 2 stronie tego są bardzo duże korporacje, które też w jakiś sposób muszą się w tym odnaleźć i jest chyba 3 perspektywa taka moja. Kogoś, kto jest w stanie ich połączyć. Ludzi powiedzmy od biznesu startupowego z ludźmi od biznesu, dużego, korporacyjnego, którym ten biznes może rozwiązać, pomóc rozwiązać ten biznes, czyli ten pomost i te 3 konteksty, czyli krótko: startup no tu myślę, że to zdanie, które już 3 razy powtórzyliśmy, że powstało około tysiąca narzędzi w samym marcu marketingowych nie przez przypadek, dlatego że nadal, ale to było „okej w marcu skończyła się hossa”, jakby nie wydaje mi się, że nadal jest moment, w którym jeśli jakieś małe średnie przedsiębiorstwo uważa, że ich biznes core’owy czy jeden z produktów czy usług wzbogacony o którąś z tych mocy AI, o której rozmawialiśmy, może sprawić że naprawdę będzie to absolutnie mega konkurencyjny produkt to jest coś, co uważam, że jest dużą szansą cały czas, czyli albo próba znalezienia jakiejś, czyli wyrosną biznesy i do tego zachęcam małe i średnie biznesy, żeby patrzyły czy przypadkiem te moce, AI które są teraz, nie mogą spowodować, że ich biznes… Eksploduje to złe słowo, ale…
– Nabierze masy.
– Nabierze masy, rozpędu i być może wypłynie bardzo szybko na globalne rynki. Bo i tu przejdę na przykład do… I to może być kombajn, czyli zbiór różnych all in one. tak jak mówiliśmy, ale to może być też punktowe rozwiązania jakiegoś problemu. Jedną konkretną tak będzie najprościej i najszybciej tak naprawdę to skalować. Więc, a jeśli mówimy o skalowaniu, no to można by się zastanowić, no dobrze, jak rozmawiam z firmami tak jest, no ale dobrze to my tu wymyślamy narzędzia przyjdzie mi taki Adobe czy przyjdzie taki Microsoft i jakby jedną decyzją na takim poziomie ubiją mój biznes. Teoretycznie zawsze tak było. Zawsze tak było, że że giganci mogli to więcej szybciej, lepiej jak się dogadywali na górze, ale uważam, że to nie powinno w ogóle hamować myśli o rozwijaniu biznesu na AI. Bo co oni robią i dla nich ta działka zawsze zostanie dla nich. Oni dogadują te deale na dużym poziomie, ale na rozwiązania dużych gigantów stać duże korporacje i to do czego namawiam ja, dla odmiany duże firmy i korporacje, zresztą to mówię też, kiedy współpracuję z nimi, zastanawiam się jak to AI wykorzystać w naszych i tak już rozbudowanych, skomplikowanych procesach strukturach to zawsze z takimi działami digitalizacji czy czy innowacji w dużych firmach zastanawiamy się, jak dobudować pewne puzzle klocuszki do czegoś, co już mają, albo na przykład. zastanowić się, czy rzeczywiście próba szarpania się z młodymi, dynamicznymi, działającymi bardzo elastycznie startupami jest sens, żeby tworzyć zupełnie od nowa produkt, czy właśnie nie spróbować go obudować jedną funkcjonalnością coś, co już jest potężne, więc powstaną biznesy i będą powstawały te małe, szybkie, dynamiczne. Duże biznesy uważam, że powinny dobudowywać do swoich produktów pewne funkcjonalności. No i biznes, w który ja się najlepiej odnajduje, czyli doradztwo. Jak to robić mądrze? Jak wykorzystać szansę, ale mieć z tyłu głowy zagrożenia i ograniczenia? I to są biznesy i to jest sposób myślenia o tym, jak teraz to wykorzystać w biznesie, jak to wykorzystać rynkowo? Myślę, że tutaj jest jeszcze jedna ważny aspekt, bo powiedziałem przed chwilą o ograniczeniach bardzo dużo będzie działo się w sferze prawnej w najbliższym czasie, dlatego, że nie tylko my tutaj rozmawiając. Państwo oglądając, czy słuchając, widzą, że dzieje się dużo szybko, może za szybko. Kwestia regulacji, o których się zaczyna mówić o tym, że: a co z prawami autorskimi, skoro to się karmi wszystkim co jest w necie? A co z RODO, skoro karmi się danymi i do końca nie wiem w jaki sposób. To to na co warto spojrzeć teraz myśląc o tym jak AI wykorzystać w swoim biznesie, to znaleźć też kogoś, kto będzie wiedział gdzie szukać informacji o ograniczeniach, właściwie zagrożeniach. Ja staram się współpracować z ekspertami od prawa, którzy tworzą i doradzają także Parlamentowi Europejskiemu w tworzeniu właśnie rozwiązań prawnych. Opiniują je, bo to jest bardzo ważne, żeby tutaj się nie naciąć na jakąś minę, więc… a są 3 podejścia rynkowe: albo tak jak Japonia powiedzieć mamy prawa autorskie za nic, bo my chcemy być liderem w AI na świecie, albo w Stanach, kiedy nasze dane są naszymi produktami, to jest oczywiście duże uproszczenie, ale trochę tak jest. No i pytanie, czy nasz rynek europejski, chcąc być pośrodku nie będzie tak bardzo pośrodku, że troszeczkę zwolni, więc tu jeszcze trzeba obserwować na takim bardzo makro i holistycznym poziomie. Co się dzieje na rynkach międzynarodowych.
– Czyli te szachy jeszcze mogą się rozegrać w dowolnym kierunku.
– Tak tak i to jest jakby to jest i najpiękniejsze, najtrudniejsze także w tym, co ja teraz robię i to jak cedzę słowa do państwa, dlatego, że bardzo łatwo powiedzieć o czymś fantastycznym, a potem będzie trzeba to brać odpowiedzialność za za to, co się komuś poleciło i czy to było na pewno bezpieczne.
– O sztucznej inteligencji rozmawialiśmy dzisiaj. Trochę informacji i danych i narzędzi państwu zdradziliśmy, a raczej zdradził nasz gość, czyli Robert Wójcik. Dziękuję bardzo Robercie za wizytę za to, że byłeś z nami za to, że podzieliłeś się tym, co teraz się dzieje właśnie na rynku sztucznej inteligencji.
– Ja również dziękuję i zachęcam jednak do optymizmu gdzieś na koniec, bo zakończyliśmy zagrożeniami, a myślę sobie, że podejście takie, które ja preferuję, czyli dziecięca ciekawość, ale rozwaga dorosłego to jest coś z czym trzeba iść do technologii i szukać raczej tam szans niż zagrożeń, bo bo to zawsze buduje.
– Zdecydowanie. Dlatego z dużym uśmiechem dziękujemy serdecznie również tobie Słuchaczu za wysłuchanie tej rozmowy do końca. Zachęcam Cię do słuchania i oglądania innych rozmów na kanale Przyspiesz Biznes. Jesteśmy dla ciebie na youtubie i we wszystkich serwisach streamingowych, gdzie tylko słuchasz takich tego typu podcastów, a teraz już mówię żegnam, a w sumie nie żegnam tylko do widzenia i do usłyszenia, bo widzimy się przecież i słyszymy w kolejnych odcinkach.